Baaardzo fajne miejsce. A juz dla chlopakow ;-) Coz nie dosc ze to muzeum lotnictwa morskiego to jeszcze zrobione z pomyslem - czesc muzeum udaje nadbudowke lotniskowca. Sciezka zwiedzania prowadzi przez kolejne sekcje lotniskowca, manekiny, wyposazenie, dzwieki - wszystko to symuluje lotniskowiec "przy pracy". Same zbiory tez warte zobaczenia. Nie ma tu co prawda - tak jak w Londynie samolotow panstw Osi - Me-109 czy Zero, ale ostatni na swiecie Corsair o oryginalnym wygladzie, czy legenda I wojny swiatowej - Sopwith ...
Warto przyjechac - zdjecia niestety wyszly kiepsko, szkoda, ale to dodatkowy powod zeby przyjechac tu jeszcze raz ;-)