Nierówno mam pod sufitem. Jeżdżę po – umownie nazwijmy to świecie – i zwiedzam cmentarze, pola bitew, ruiny…Tak jak by nie było „galerii handlowych”! No i raczej nie robię selfie, dzióbków itp. No nienormalny i niedostosowany społecznie. A! Jeszcze bunkry, zamki i kościoły. A jak kościół jest drewniany to już kompletnie mi odbija. Inne drewniane starocie też lubię ale nie oszukujmy się – najwięcej starej architektury drewnianej w naszym kraju to kościoły. Mam wielkie zaległości w pisaniu ale ponieważ zbliża się „drewniany odlot 2017” to …uporządkuję zdjęcia z roku 2015,ot, żeby się nie powtarzać. Tym razem mało pisania a dużo drewna…