Na rozstaju dróg stoi pomnik, a za nim w lesie zakopany spoczywa Fort Souville. Fort nie jest dostępny poza jedną kopułą ukrytą w lesie nic nie wskazuje na jego obecność. Las nie jest dostępny bo…niewybuchy, gaz bojowy, ludzkie szczątki... Na polach bitwy pod Verdun posadzono – nie pamiętam dobrze ale szło to w miliony sadzonek drzew, a obszar na który nie ma wstępu co roku się zmniejsza ale wciąż istnieje. I co roku usuwa się kolejne niewybuchy.
Pomnik rannego lwa jest hołdem dla żołnierzy 130 Dywizji Piechoty którzy w tym miejscu zatrzymali niemieckie natarcie – tylko 5km od Verdun. Symbolika pomnika – ranny lew, w stylu bawarskim – nawiązuje do …zresztą co ja będę górnolotnie pisał – Bawarczycy szli i padli, właśnie w tym miejscu niemieckie natarcie posunęło się najdalej w gląb linii francuskich.
Nieco dalej, przy drodze stoi pomnik Andre Maginota. To kolejny polityk francuski który wsławił się bezsprzeczną odwagą na polu bitwy pod Verdun. To że forsowana przez niego doktryna obronna się nie sprawdziła? Mylić się jest rzeczą ludzką a krytykować – zwłaszcza po latach – łatwo.