Kolory jesieni nad Issyk-Kul

Wtopa podobna do tej z kurhanami czy z muzeum w Orgochor powoduje że człowiek bardziej sceptycznie podchodzi do informacji z przewodnika. A przewodnik podaje że południowy brzeg Issyk-Kul jest bardziej dziki i niezagospodarowany. Ale akurat to jest prawda –przy drodze widać wioski bardziej zaniedbane niż na północy, szosa jest gorsza …chociaż co jakiś czas wyskakują nad brzegiem jeziora architektoniczne perełki upadłego imperium – ogromny, niedokończony kompleks rozrywkowy z kolorowymi socrealistycznymi mozaikami i wielkimi betonowymi jurtami. Nie zatrzymujemy się bo… kurcze, trzeba tu przyjechać samemu wynajętym samochodem. Ale w pewnym momencie nie wytrzymujemy – brzeg jeziora obsadzony jest krzewami których liście mają teraz, w październiku, intensywnie czerwone liście. Akurat wychodzi zza chmur słońce i …to trzeba zobaczyć…

Zdjęcia (4)

Komentarze (0)